Bartoszewicz Juljan (1821–1870), historyk, syn Adama i Amelji Sengteller, ur. się 17 I w Białej Radziwiłłowskiej (podlaskiej). Syn nauczyciela, uczęszczał do szkół w Białej, Łukowie i Warszawie, gdzie w gimnazjum na Lesznie złożył maturę w r. 1838. Słaby i chorowity, uczył się jednak w szkołach bardzo dobrze, wykazując już od klasy IV duże zdolności do języków (rosyjski, łaciński, grecki, francuski i niemiecki) oraz historji i geografji. Corocznie otrzymywał listy pochwalne lub nagrody. Po maturze został B. wysłany w r. 1838 jako stypendysta Królestwa Polskiego na Uniwersytet Petersburski, gdzie zapisał się na oddział literatury powszechnej wydziału historyczno-filologicznego. W pierwszym roku studjował nadobowiązkowo języki nowożytne, oraz z całym zapałem poświęcił się lekturze. W przeciwieństwie do Warszawy, ogołoconej z książek i krępowanej cenzurą, przechowywano w Bibljotece Publicznej w Petersburgu wywiezione z Warszawy bezcenne zbiory bibljoteczne, dostępne dla studentów bez żadnych ograniczeń. W tych warunkach zamiłowania filologiczno-literackie, z któremi B. przyjechał, szybko uległy zmianie na korzyść studjów historyczno-literackich. B. tak namiętnie zatopił się w książkach, że zapomniał o swej pracy na uniwersytecie. Na pierwszych egzaminach rocznych wśród ocen słabych wybija się mierny wynik z historji. W ciągu dalszych lat studjów widać wybitną poprawę, zwłaszcza z historji. W r. 1842 opuścił uniwersytet z dyplomem rzeczywistego studenta. Pobyt na uniwersytecie był okresem przełomowym w życiu B-a. Rozmiłowawszy się w studjach historycznych, poświęcił im całe swe życie. Po powrocie do Warszawy zmuszony był jako stypendysta wstąpić do służby nauczycielskiej. W r. 1842 został mianowany nauczycielem łaciny w gimnazjum gubernjalnem w Warszawie, a w r. 1847 przeniósł go umyślnie kurator Okr. Nauk. Warsz. do szkoły powiatowej w Końskich na posadę nauczyciela historji i geografji, aby mu utrudnić pracę naukową. Dwuletni pobyt w Końskich wykorzystał B. na zaznajomienie się ze zbiorami rękopiśmiennemi prywatnemi, znajdującemi się w okolicy. W październiku 1849 r. wrócił wreszcie na stanowisko nauczyciela łaciny w szkole powiatowej III w Warszawie. Rozmiłowanego w pracy naukowej zawód nauczycielski nietylko nudził, ale i męczył. Lekcje rano i popołudniu, częste zebrania nauczycielskie, a wreszcie kontrolowanie uczniów w godzinach wolnych od zajęć na określonej ulicy, czy są przepisowo ubrani, czy pozdrawiają »osoby starsze« i czy przyzwoicie się zachowują, zabierało wszystkie wolne a tak dla B-a cenne chwile. Toteż nic dziwnego, że stale otrzymywał nagany za niesumienne uczęszczanie do szkoły i niestaranne prowadzenie lekcyj. Rezultatem wszystkich wizytacyj lekcyj B-a była ujemna opinja o poziomie nauki języka łacińskiego. Gdy w r. 1859 B. wraz ze swym kolegą Zaleskim wystąpili do Okręgu Naukowego Warszawskiego o pozwolenie na zamianę wykładanych przez nich przedmiotów, kurator chętnie się zgodził, gdyż przypuszczał, że B. będzie »może odpowiedniejszym do wykładu języka polskiego niż łacińskiego, z którego jak dotąd uczniowie odnoszą postęp b. mierny«. W okresie reform Wielopolskiego B. został mianowany kustoszem Bibljoteki Głównej oraz członkiem Rady Opiekuńczej Szpitala Dzieciątka Jezus. W Warszawie pracował jeszcze przez trzy lata (1863–1866) w II gimnazjum męskiem jako tymczasowy wykładający historję polską. Dnia 1 I 1868 został ostatecznie zwolniony ze służby rządowej, tj. ze stanowiska kustosza bibljoteki. Na krótko błysnęła mu nadzieja katedry uniwersyteckiej w Krakowie, którą objął (1869) zdolniejszy i lepiej widziany w sferach miarodajnych Józef Szujski. Umarł w Warszawie 5 XI 1870. Ożeniony (1849) z Kazimierą Zapałowską, miał syna Kazimierza Pozostałe po nim pamiętniki i listy (z Petersburga), pisane z dużą otwartością, oraz bezwzględnością w sądach, odzwierciedlają charakter silny, szczery i niezawisły. Pracę w szkołach B. traktował jako zło konieczne (jedyne źródło dochodów), gdyż istotnem jego zajęciem, któremu się w ciężkiej dobie paskiewiczowskiej oddał z całem zamiłowaniem, było badanie dziejów Polski. Pierwsze studja drukował w »Niezabudce« (1842), następne do r. 1848 w »Przeglądzie naukowym«. Z wcześniejszych prac dużą wartość posiada do dziś dzieło Kościoły warszawskie rzymsko-katolickie, opisane pod względem historycznym (W. 1851), oraz bardzo liczne prace bądź artykuły biograficzne. Początkowo zainteresowania B. koncentrowały się raczej około XVIII w. Zwłaszcza dzieje zapomnianej i wzgardzonej epoki saskiej badał drobiazgowo, a przedstawiał nieraz żywo i plastycznie, ale tajnych sprężyn i głębszych prądów, w braku dostępnych źródeł zagranicznych, odsłaniać nie umiał i wogóle w historji politycznej nie celował. Zato był wolny od jednostronnych pesymistycznych czy optymistycznych nastawień, a zasięgiem poszukiwań nie ustępował Szujskiemu. Około r. 1860, idąc za ogólnym prądem, panującym wśród historyków polskich tego okresu, przystąpił do kreślenia całokształtu dziejów polskich. Spuścizna naukowa B-a wymaga specjalnej bibljografji, gdyż oprócz prac ogłaszanych oddzielnie dużo studjów, szkiców i rozpraw umieszczał w »Bibljotece warszawskiej«, »Encykl. powszechnej Orgelbranda« (setki nieocenionych po dziś dzień artykułów), prawie wszystkich pismach perjodycznych polskich owej epoki, a sam przez pewien czas redagował »Kronikę wiadomości krajowych i zagranicznych«. Był też członkiem Towarzystwa Geograficznego w Petersburgu, Komisji Archeograficznej w Wilnie, Towarzystwa Naukowego w Krakowie, Przyjaciół Nauk w Poznaniu i jednym z naukowych opiekunów Muzeum im. Świdzińskich. Z większych prac B-a należy wymienić: Królewicze biskupi, 1851, Panowie niemieccy na dworze St. Augusta, W. 1852, Znakomici mężowie polscy w XVIII w., I–III, Pet. 1853–6, Arcybiskupi i prymasi, W. 1858–65, Hetmani polscy, W. 1860–66, Historja literatury polskiej I–II, Kr. 1877, Historja pierwotna Polski I–IV, Kr. 1878–9, Szkice z czasów saskich, Kr. 1880, Studja historyczne i literackie I–III, Kr. 1880, Anna Jagiellonka, Kr. 1882, Szkic dziejów kościoła ruskiego w Polsce, Kr. 1880.
Archiwum Ośw. Publ. w Warsz., Akta Bibl. Głównej nr 18, Gimn. na Lesznie 18/V, 19/VI, 20/VII, 21/VIII oraz personalja uczniów, Gimn. gub. Warsz., nr 851, Szk. pow. III dotycz. nauczycieli, O. N. W., nr 127/II, 119/VII–VIII, 1752 a/VIII, 1771/VII–X; Pamiętnik J. B., »Przegl. histor.«, W. 1912, XIV; »Tygodn. il.«, W. 1922 i 1923; Korespondencja J. B., »Tygodn. powsz.« 1882; Wspomnienia: Kraushara, »Kłosy« 1884; Glogera, »Kronika rodz.« 1872; Wójcicki K. J., Bartoszewicz, »Bibl. warszawska« 1871, I.
Adam Moraczewski